Turystyka to aktualnie bardzo gorący temat – w końcu nikt teraz raczej nie myśli o podróżowaniu, a raczej o tym, aby odzyskać swoje pieniądze z zarezerwowanych wcześniej wakacji, bądź też o tym, aby te plany jakoś dostosować do dzisiejszych realiów. Jednakże pozostaje tu pytanie – czy turystyka po 2020 roku drastycznie się zmieni?

Czy turystyka podniesie się z aktualnej sytuacji?

Eksperci przewidują, że pandemia koronawirusa może trwać od około miesiąca, aż do roku 2021. Na szczęście sama choroba nie jest śmiertelna, jednakże póki trwa kwarantanna, nie mamy opcji na podróżowanie po świecie. Co jeszcze ciekawsze, dosłownie każdy blog o podróżowaniu w internecie pisze o tym, że zwiedzanie świata raczej nie będzie tanie, z tego powodu iż branża turystyczna będzie uformowana poprzez aktualne sojusze polityczne oraz dyplomatyczne, nie mówiąc już o tym, że kraje które według Chin krytykowały je za nieopanowanie pandemii, raczej nie będą miały lukratywnych umów turystycznych z tym państwem, przez co nie ma szans na to, aby większość obywateli tych krajów mogła zwiedzać Chiny, co naturalnie stanie na przeszkodzie w zwiedzaniu świata.

Raczkujące ,,sojusze”

Większość państw stara się aktualnie desperacko ratować swój sektor turystyczny, a przede wszystkim te kraje, które z turystyki osiągają największe wpływy. Przychodzi tu na myśl na przykład Tajlandia, jednakże większość z tych ruchów jest bardzo ostrożna. Przykładem może być tutaj Nowa Zelandia oraz Australia, które oznajmiły, iż utworzą one ,,tunel turystyczny”, który polega na tym, że obywatele obu państw mogą bez problemu podróżować do siebie i z powrotem. Podobnie jest z Bałkanami.

Polacy pytają się : w jakie miejsca warto podróżować?

Nasze państwo przygotowuje taki projekt współpracując z krajami V4, czyli Czechami, Słowacją oraz Węgrami. Kto wie, być może większość Polaków po epidemii znowu ruszy nad Balaton, gorące źródła w Słowacji, bądź na piwo w Czechach.

Jak podróżować bezpiecznie po pandemii?

Otóż jak wcześniej wspominaliśmy, na razie najlepiej jest po prostu nie podróżować. Jeśli jest taka możliwość, powinniśmy zostać w domu, zrobić zapasy żywności, oraz siedzieć w nim, dopóki pandemia na całym świecie się nie skończy. Dopiero wtedy będziemy mogli znowu podróżować, a zapewne oczekiwanie nam się opłaci, ponieważ wtedy jest spora szansa na to, że nie zejdziemy z tego świata na Chińską grypę. Naturalnie wiele osób nie pogodzi się z takim stanem rzeczy, dlatego też alternatywą jest oczekiwanie na wynalezienie szczepionki, która powinna zredukować zarażanie się koronawirusem.

Polityka

WHO przekupione i sterowane przez Chiny, zapaść turystyki, międzynarodowe przepychanki, głupota Włochów… Można by tu wyliczać, ale każdy przyzna nam tu racje, że mamy na rękach prawdziwy, polityczny burdel. Ciężko będzie póki co cokolwiek z tego wywnioskować, jednakże jak wcześniej już wspominaliśmy, turystyka jest tu również zamieszana, więc póki co musimy czekać na rozwój aktualnej sytuacji na świecie.

Pokaż więcej polecanych artykułów
Pokaż więcej w Porady podróżnicze

Dodaj komentarz

Zobacz także

Wieczór panieński na jachcie – czy warto?

Każda przyszła panna młoda chciałaby spędzić swój wieczór panieński w niepowtarzalny sposó…